Google i ich dostawa za pomocą dronów dostała w Australii zielone światło
Po prawie pięciu latach testowania i obsługi długoterminowych pozwoleń, mieszkańcy australijskich przedmieść również będą mogli zamawiać swoje towary za pomocą dronów.
Ze świata robotyki 12. 04. 2019
Firma Wing, jedna z filii Alphabet Inc., jest bez wątpienia głównym współtwórcą projektu. Jak, gdzie i co powinni transportować te drony? Jak dotąd znamy niewiele parametrów technicznych, więc pytania takie jak „Jak dron unika przeszkód, jak orientuje się w przestrzeni, czy sprzęt ma moduł ratunkowy”, nie jesteśmy w stanie odpowiedzieć. Aktualnie „latający posłańcy” przewożą na przykład lekarstwa, kawę i przekąski tylko w północnej stolicy Australii, w Canberze na przedmieściach Crace, Palmerston i Franklin.
Pytanie brzmi jednak, czy cały projekt sprawdzi się nie tylko na papierze, ale także w praktyce. Miło jest mieć cappuccino i frytki z ostrym dipem przed apartamentem kilka minut wcześniej niż zwykle, ale „cena idzie w górę wraz z prędkością”. To, czy drony znajdą swoje miejsce w branży transportowej zostaje na razie zagadką, ale nigdy nie mów nigdy.
Źródło: Wing