Automatyczna strzelba jako część rosyjskich dronów
Czy to samolot czy dziwne zwierzę z królestwa ptaków? Nie, panie i panowie, tylko Rosjanie zamontowali automatyczną strzelbę Vepr12 na dronie.
Ze świata robotyki 08. 04. 2019

Zastanawiasz się, dlaczego wielu ludzi nazywa to „stylem życia”? W ostatnich latach pojawiły się w Internecie liczne nagrania wideo, w których nasi dawni „towarzysze” próbują nas przekonać, że prawa fizyki i wszelkiego rodzaju zasady nie mają zastosowania do Rosji. Na amatorskie strzelanie bomb przeciwlotniczych czy wspólne jedzenie kolację z niedźwiedziem przy jednym stole musicie być prawdziwym „koneserem”.
Ale teraz mają za zadanie zbudować samolot, którego część byłaby niczym innym jak automatyczną strzelbą na 10 naboi, która w przypadku wojny powinna „zadbać” o zagraniczne drony do 100 kg. Jednak w tym przypadku za rozwój tego ulepszenia nie stoi żaden amator, ale biuro Moskiewskiego Instytutu Lotnictwa. Rosjanie przygotowali dla nas demonstrację w formie lotu szkoleniowego, który można zobaczyć na własne oczy w poniższym filmie.
Źródło: MAI